niedziela, 9 września 2012

Letnia wyprzedaż szafy. Wyśnione miłości.

      Witam po bardzo długiej przerwie. Nie będę tłumaczyć ze szczegółami czym była spowodowana, po prostu każdy z nas ma w życiu takie chwile kiedy nic oprócz leżenia w łóżku go nie interesuje. Ważne,że odżyła we mnie chęć pisania i blogowania i oto jestem.
Na początku chciałabym Wam przedstawić mój nowy pomysł na blog. Pewnie zauważyliście,że w niektórych notkach pojawił się jakiś film , który Wam polecałam. Stwierdziłam,że chciałabym się w to bardziej zaangażować, dlatego też w każdym poście pojawi się moja propozycja filmu bądź też książki, może się też zdarzyć, że  również magazynu, po które warto sięgnąć. Mam nadzieję, że spodoba Wam się ten pomysł. Tym bardziej, że w każdym tytule postu oprócz jego nazwy pojawi się nazwa np. jak w tym przypadku filmu. Zatem jeżeli nie interesuje Was to o czym piszę, to może chociaż ta druga część zwróci Waszą uwagę.

      Lato się już kończy a ja znalazłam kilka rzeczy w szafie, których w ogóle prawie nie nosiłam, a uważam,że szkoda gdyby się miały tak marnować w nieskończoność. Postanowiłam, że wrzucę je na bloga i sprzedam za małe pieniądze (jeżeli oczywiście znajdą się zainteresowani). Podkreślam ,że są to ubrania praktycznie nie używane, założone raz lub dwa.

Spodenki DIY : 10 zł
rozmiar: S





buty Ella Shoes : 25 zł
rozmiar: 36/37





sweterek/bluzeczka : 10 zł
rozmiar: S/M



uwagi: sweterek jest krótki , do pasa

Na daną chwilę mam dla Was te trzy rzeczy. Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania lub też byłby zainteresowany kupnem piszcie w komentarzach lub bezpośrednio na mój adres e-mail : paulina3251@wp.pl. Wtedy podam wszystkie szczegóły transakcji. 
*Do ceny ubrania należy doliczyć koszt przesyłki ok. 7 zł


"Wyśnione miłości"

Zatem pora na film. Osobiście mam już dość romansów i komedii romantycznych , które prezentują stereotyp "udanej" lub nieszczęśliwej miłości. Oglądam taki film i już po pierwszych 15 minutach jestem w stanie sama napisać zakończenie. Dlatego też pewnego wieczoru postanowiłam poszukać filmu o miłości niebanalnej, innej i takowy znalazłam. Tytuł pozornie prosty, aczkolwiek kryje się pod nim niesamowita historia trojga ludzi. Francis i Marie są przyjaciółmi , aż pewnego dnia, gdy poznają niezwykłego Nicolasa. Ich przyjaźń zostaje wystawiona na bardzo trudną próbę. Muszę przyznać,że postać tego tajemniczego gościa , który pojawił się w ich życiu nawet mnie bardzo zaintrygowała i zapadła głęboko w pamięć. Brzmi może i banalnie jednakże nie ma nic wspólnego z prostym przekazem., gdyż film jest dla ludzi lubiących nowatorskie kino. Akcja, która toczy się wokół trzech głównych bohaterów jest co jakiś czas przerywana, krótkimi "wywiadami" z ludźmi, którzy nie mają nic wspólnego z bohaterami, a jednakże wypowiadają się na temat miłości, opisując swoje przygody i  rozterki z nią związane. To co mnie również urzekło w tej produkcji to muzyka, która odgrywa dużą rolę oraz język francuski. Bardzo lubię francuskie kino, dlatego też zainteresował mnie i postanowiłam go zobaczyć. Polecam, naprawdę warto.



Na dziś to tyle, mam nadzieję,że pojawię się tu już niedługo. Buziaki ;*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz