środa, 13 czerwca 2012

Porażka z ACE

Dziś szybka notka, bo powoli szykuję dla Was stylizacje z nowymi łupami ;)
Przede wszystkim polecam wybrać się do H&M, gdyż są cudowne przeceny.
Od dłuższego czasu czaiłam się na kilka ciuszków z nowej kolekcji a wyrwałam je po przecenie.
Jestem mega zadowolona i nawet stanie w kilometrowej kolejce do przymierzalni nie popsuło mi humoru ;)

Powiedzcie mi gdzie jest słońce? Mam już dość tej pogody.
Słońce raz poproszę ;)

No cóż , moja pierwsza przygoda z Ace nie zakończyła się pozytywnie...
Zapowiadało się tak pięknie , dopóki nie wyprałam spodenek.
Okazało się,że materiał został doszczętnie zniszczony i wyżarty. 
Przed wybielaniem , czytałam kilka blogów i niektóre blogerki trzymały ubrania nawet do 12 godzin w ACE.
Moje spodenki siedziały w misce 4 godziny, a wyglądają jakbym stoczyła bitwę z drutem kolczastym ;c

efekt:






szkoda...ale już wiem,że 30 minut to jest wystarczający czas ;)

Niebawem pewnie wezmę się za nowe.

a to mała zapowiedź kolejnej notki , już niedługo zobaczycie co kryje się w środku ;) 


Na koniec chciałabym polecić Wam bloga mojej przyjaciółki Lau.
Znajdziecie tam ciekawe perełki modowe za niską cenę.
Niektóre są przerobione przez nią ( polecam koszulę potraktowaną wybielaczem )
Warto zajrzeć ;) : www.laufashion.fbl.pl

Miłego, późnego wieczoru i do napisania ;*




7 komentarzy:

  1. jestem ciekawa co w środku, Acze wyżarł spodnie;o pewnie bym trzymała całą noc bo też mam zamiar odbarwić spodnie ale dam na 30 min ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. No nieźle Ci wyzarl te spodnie ale dobrze ze piszesz w razie czego swoje dam tylko na pól godziny

    I chętnie bym Ci wysłała te naleśniki ale obawiam się ze zanim by do Ciebie dotarły to by mało co z nich zostało;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwazam, że spodenki wyszly ci super! połacz z podartymi rajstopami i koturnami dodaj fuksjową szminke na usta i cwieki do koszulki poprzybijaj i bedzie stylowo! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. oo, fajnie wyszło, bardzo mi się podoba :)

    Przy okazji, jeśli masz ochotę zapraszam na swoje pierwsze rozdanie na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepiej gdy trafia sie nam taka rzecz, za ktora mielismy zaplacic grube pieniazki:)
    niezle je pozarlo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do siebie częściej :)

    Szkoda spodni, bardzo fajnie się prezentują.
    Życzę więcej powodzenia z kolejnymi ;)

    OdpowiedzUsuń